Znaleziono 21 wyników

Hello, tu Maggie. Nie mogę teraz odebrać, więc zostaw wiadomość. Jeśli cię kocham, to odsłucham.

Dziewczyna przyjrzała mu się.
- Jest pijany. - stwierdziła. - Jutro może wszystko wygadać, Maggishom nie można ufać.
Nie wypowiedziała tego jednak na głos, powiedziała tylko:
- Masz w sobie moją kr ...

Z trudem przyznała, że jego słowa zdziwiły ją. Dotychczas ludzie bali się jej, uważali, że zwariowali, chcieli wzywać policję. Tymczasem ten chłopak chciał być taki jak ona, czuł przed nią respekt, al ...

- Mogę cię raczej ugryźć! - odpowiedziała, wbijając zęby w jego szyję. Na ścianie naprzeciwko stało lustro, w którym widziała jego przerażone spojrzenie. Cóż, nie często ludzie widywali u innych długi ...

Podniosła się z kanapy i błyskawicznie była za nim.
- Och, to nie wariactwo. Wiesz dlaczego? Bo jestem wampirem! - wyszeptała, zbliżając twarz do jego szyi.
Cała sytuacja wydawała jej się zabawna, ...

Spojrzała na niego, jakby cała sytuacja ją bawiła i odparła:
- Och, oczywiście, że masz, ale nie w barku. Co byś zrobił, gdybym powiedziała, że to twoja krew?
Pogładziła żyłę na jego szyi, czekając ...

Maggie przeszła obok chłopaka obojętnie i weszła do salonu.
- Z przyjemnością. Wydaje mi się jednak, że tego napoju nie masz w swoim barku. - odparła przeciągle, spoglądając na niego zalotnie.

Był tak łatwym obiektem manipulacji, że dziewczyna postanowiła uczynić z niego swoją ludzką zabawkę.
- Och, to bardzo dobry pomysł. Musimy opatrzyć ci ranę! - grała zmartwioną, w głębi duszy śmiejąc ...

Margaret i Paul wyszli na zewnątrz.
- A teraz zrobisz co ci każę i nie będziesz się bał. A później zapomnisz o wszystkim i powiesz wszystkim, że zaatakowało się zwierze jak byłeś w lesie. I... zawiez ...

Wciąż uśmiechała się sztucznie, ale w głębi duszy naśmiewała się z tego pewnego siebie chłopaczka, bo słyszała wyraźnie jego myśli.
- Nawet nie próbuje się z tym kryć. Musi być nieźle nawalony albo g ...

Cel był łatwiejszy, niż myślała. Gdy chłopak przysiadł się do niej, była już pewna, że jest przodkiem Mary, ale postanowiła nie pokazywać tego po sobie.
- Z przyjemnością. - powiedziała, obdarzając g ...

Maggie weszła do środka i rozglądnęła się. Nigdzie nie wyczuła wampira czy chociażby wilkołaka, wszędzie tylko ludzie, czyli w jej mniemaniu - "pożywienie". Podeszła do baru i usiadła na sto ...

Maggie przyjechała pod dom Weaverów i zadzwoniła dzwonkiem, a gdy nikt nie otwierał, wskoczyła na drzewo i zajrzała do środka. Niestety, dom był zamknięty i każdy przyjezdny pomyślałby, że nikogo nie ...

Maggie weszła do pokoju i rzuciła walizkę na łóżko. Spojrzawszy w lustro wiszące na ścianie, stwierdziła, że wygląda powalająco i postanowiła odwiedzić starych znajomych.
- Bracia Weaver... Ciekawe c ...